Filmy muzyczne
Filmy muzyczne dla każdego melomana są swoistym wydarzeniem. Nie mam oczywiście na myśli produkcji typu La la land. Doskonałe aranże sekcji dętej dają tylko chwilę ukojenia przewidywalnej i poszatkowanej konwencjami fabule. Dla równie zdegustowanych osób, subiektywna lista filmów, w których to muzyka jest sensem, treścią i motywem przewodnim:
Wszystkie poranki świata.
Numer jeden i pozycja obowiązkowa. Spokój i harmonię mistrza violi da gamba Monsieur Sainte-Colombe i dwóch jego córek przerywa wizyta młodego człowieka, który pragnie uczyć się maestro. Schyłek XVI w muzyce oddają genialnie stylizowane kompozycje i wirtuozeria Jordi Savala. Angielskiej muzyce epoki oświecenia poświęcony jest wpis muzyka renesansu
Whiplash
Reżyser i scenarzysta Damien Chazelle, który sam próbował swoich sił na perkusji oddał świat muzyk jazzowej w doskonałe wyreżyserowanym obrazie o drodze do gwiazd, która niewiele ma wspólnego z modnym hasłami współczesnego świata. Tym bardziej szokujący jest fakt, że z pod ręki autora tak głębokiego filmu wyszedł tendencyjny La la land.
Beethoven Kopia Mistrza
Studentce konserwatorium udaje się dostać posadę kopistki mistrza. Od obsadzenia Eda Harrisa w roli Beethovena lepszym pomysłem było już tylko użycie w ścieżce dźwiękowej słynnego kwartetu B-dur, uznanego dziś za dzieło muzyki współczesnej.
Amadeusz
Ekranizacja sztuki pod tym samy tytułem. Nie jest to bynajmniej kolejna biografia. Pasja i geniusz mają swoją cenę i nie jest ona mierzona w żadnych ziemskich jednostkach. Choć i Salieri wielkim kompozytorem był. Wie o tym każdy fan Cecyli Bartoli. Kto nie wie, temu polecam płytę włoskiej divy „The Salieri Album” .
8 kobiet
Piosenka aktorska czyli „gra, że śpiewa”. Niestety, często nie sposób odmówić prześmiewcom racji. Zdarzają się jednak aktorzy zaprzeczający tej śmiałej tezie i do nich należą min. wszystkie o 8 kontrastowych osobowości genialnego dzieła François Ozon. 8 muzycznych światów jest jak historia musicalu w pigułce. Dystyngowana Catherine Deneuve i jej wybitna muzykalność, „postrach pań domu” czyli rewiowa Emmanuelle Beart, piosenka kabaretowa w wydaniu najbardziej wytrawnej Fanny Ardant a może Isabelle Huppert i ballada Message Personnel (autorstwa francuskiej pieśniarki i kompozytorki Francoise Hardy).
Hilary i Jackie
Smutny film bez happy endu. Historia dwóch uzdolnionych sióstr. Z początku wydaję się, że to flecista Hilary podbije muzyczny świat. Tym czasem to mała Jackie zmienia się w największą wiolonczelistkę XX wieku Jacqueline du Pre. Artystka lśni na scenie blaskiem supernowej, niestety choroba brutalnie przerywa jej karierę. W ścieżce dźwiękowej oczywiście nie mogło zabraknąć koncertu Elgara w historycznym wykonaniu artystki.
Monica Z.
Pozbawiana lukru, inspirująca opowieść o Monice Zetterlund, szwedzkiej piosenkarce jazzowej. Piosenki przypominają klimatem najlepsze wydanie polskiego jazzu (Nahorny, Jan Ptaszyn Wróblewski)
Podwójne życie Weroniki
Przeszywająca dusze muzyka Zbigniewa Preisnera i metafizyczna linia wokalna. Mało kto zdaje sobie sprawę, że dzieło Kieślowskiego jest bardzo popularne w kraju kwitnącej wiśni.
Późny kwartet
Tytuł nawiązuje oczywiście do kwartetu B-dur Ludwiga van Beethovena. Czworo ludzi którzy wspólnemu dziełu oddali całe swoje życie, a relacje między nimi przybierają postać harmonii odcinającej się od klasycystycznego piękna szkoły wiedeńskiej. Czy późne kwartety są drogą do poznania duszy Schuberta?
Dziewczyny (God help the girl)
Historia utalentowanej dziewczyny(w roli Eve magnetyczna Emily Browning) i jej nie mniej utalentowanych kolegów. Fabuła nie ma aż takiego znaczenia, przy urokliwych, rozbrajająco bezpretensjonalnych piosenkach i ich doskonale napisanych minimalistycznych aranżach.
Które filmy muzyczne poruszyły za serce czytelników bloga?